Zainspirowana filmem Tima Burtona "Alicja w Krainie Czarów" postanowiłam
wydziergać ten twór. Nie jestem w 100% zadowolona, bo w kilku miejscach
musiałam zmieniać nitkę na początku rządku i zaczęło się strzępić, ale ogólnie wyszło całkiem nieźle. Pracowałam nad tą bransoletką ponad tydzień (ucierpiały zadania domowe), ale sądzę, że praca nie poszła na marne. Oceńcie sami.
aww ta twoja bransoletka jest urocza :) "Aicja..." rlz.
OdpowiedzUsuńŁadny blog, też dopiero zaczynam. Wyczaiłam twoje konto przez hogs.
Pozdrawiam hogsowa ^leea. Pisz dalej.
Dziękuję za komentarz (pierwszy na tym blogu :D).
OdpowiedzUsuńOczywiście będę pisać dalej, a w planach mam bransoletkę z jakimś Potterowym motywem :)